czwartek, 21 listopada 2013

Inspiracje


Całe życie jest dla nas inspiracją. Każdy z nas idzie w innym kierunku i wyłania z życia to, co najlepsze.

Zastanawialiście się kiedyś, co was w życiu inspiruje i daje siłę do działania?
Inspirujące zajęcie to podstawa spełnionego życia. Duża ilość z nas nie ma większych zainteresowań, bo nie szuka. Często jest tak, że nasze zainteresowania odnajdujemy z latami
Zwiększenie inspiracji jest bardzo proste. Wystarczy zatrzymać się na chwilę, zamknąć oczy i zobaczyć co sprawia, że częściej się uśmiechamy, czy milej nam się wstaje w każdy poniedziałek.
Jeżeli przyjemność Ci sprawia spędzanie czasu w kuchni podczas gotowania czy pieczenia ciast, to zastanów się, czy to nie jest właśnie TO!
Zainwestuj w książki, ćwicz samemu, a następnie zrób kurs gotowania i spełniaj marzenia, dlaczego nie?!
Nic nie jest proste w życiu, ale jeżeli się w nim odnajdziemy, to możemy wszystko. Nigdy nie będziemy spełnieni bez podejmowania ryzyka i sięgania po marzenia.
Bądźmy bardziej pełni pasji, kreatywności i przede wszytkim wierzmy w to, co robimy.

Czytając to wszystko, życie nasze wydaje się łatwe, a nie jest. Nie mam na celu wpajać komuś, że życie jest usłane różami, wypełnione paletą barw i że patrzenie przez różowe okulary sprawi je piękniejszym.
Jeżeli odnajdziemy już swoje inspiracje i zaczniemy przekładać to na naszą prace, to nigdy nie powiemy, że jesteśmy nią zmęczeni, przestaniemy narzekać, a zaczniemy działać.

Ja osobiście czerpie inspiracje z osób takich jak Marcin Tyszka, czy Kasia Sokołowska (i wielu innych) oraz magazynów zagranicznych i polskich.
W tych lepszych znajdziemy bogatą treść, sesje zdjęciowe, ciekawe wywiady i przegląd najnowszych światowych wybiegów. W śród magazynów, które ja osobiście czytam znajdą się takie tytuły jak:
VOGUE (ITALIA, USA, UK), VANITY FAIR, i-D
oraz polskie:
FASHION MAGAZINE, VIVA MODA i K-MAG, który zdecydowanie jest moim ulubionym. Znajduję w nim wszystko, co mnie inspiruje i ciekawi. Redaktor naczelny Mikołaj Komar wkłada w ten magazyn dużo pracy, pasji i zaangażowania.





Jakie są wasze źródła inspiracji? magazyny, książki, internet, a może inne?
Czekam na wasze komentarze i maile.

Pozdrawiam ciepło Emilia.

środa, 13 listopada 2013

Sukces

Od kilku dni zastanawiałam się nad kolejnym postem. Męczył mnie jeden temat, nie zdjęcia, moda, ale przyszłość.


Od ponad roku oglądam kanał YouTube "20m2 Łukasza".
Łukasz prowadzi Talk-Show w swojej kawalerce, oraz wykłady motywujące, które odbywają się w różnych miastach. Opowiada, jak można dojść do swojego wyznaczonego celu i o tym jak Łukasz sam uparcie walczył o to, co ma teraz.
Któryś w wykładów opublikował na YT  "Historia spotkania z Lady Gagą" na samym końcu podałam link.

Zastanawiam się jak to jest z naszą przyszłością, od czego lub kogo jest ona zależna. Tak, wszyscy wiemy, że od nas samych, ale dlaczego większość, którzy maja cele w życiu, nie potrafi ich realizować.Dobrze wiemy, że jest na prawdę dużo takich osób w naszym otoczeniu. Mają marzenia, plany, widzą swoją przyszłość, a siedzą COŚ tam próbują, a chwile później się poddają, bądź stoją na tym samym etapie POCZĄTKUJĄCYM.

Gdy obejrzałam ten jeden wykład motywujący, zdałam sowie sprawę, co stoi nam na przeszkodzie. Wcześniej w podświadomości gdzieś tam te bariery się pojawiały, ale nie brałam tego na poważnie i nie próbowałam ich eliminować, tylko wycofywałam się, dlaczego?!

Główną barierą jesteśmy faktycznie MY SAMI !
Ponieważ:
Boimy się opinii innych
# Złych komentarzy
# I porażki
A w rzeczywistości jesteśmy TACY SAMI !
Chodzimy po tej samej Ziemi, my decydujemy o tym, jak nasza przyszłość będzie wyglądała - nie ma rzeczy niemożliwych. Pamiętajmy, że nawet największa porażka buduje sukces.
Sukcesem jest zwrócenie na siebie uwagi, ale w GODNY sposób, publikowanie swoich umiejętności, mamy internet, możemy za pomocą zdjęć, filmów, mając już FB, własną domenę, bloga. Jest dużo możliwości, ważne by uwierzyć w siebie i dążyć do celu !!!!!

Zapraszam do oglądania, bo warto !

niedziela, 3 listopada 2013

Witch Wood

Mamy listopad, a za oknem piękna pogoda.
Nie za zimno, nie za gorąco, słońce, spadające liście, to jest to co sprawia, że czujemy tą jesień.

Ostatnia wyprawa do Witch Wood w Lytham St.Annes dała mi kolejną możliwość sprawdzenia aparatu i siebie, swoich umiejętności, które cały czas zwiększam.
Nie są to profesjonalne zdjęcia i bardzo długa droga przede mną i jestem tego świadoma. Dalej uczę się użycia światła, więcej mam pomysłów na zdjęcia i je realizuje.
Co więcej mogę powiedzieć, nie mogę się jeszcze określić w jakiej kategorii czuję się najlepiej. Jeśli mam chwile i okazję, to fotografuję wszystko.

Od natury, krajobrazów, dzieci, zdjęć w ruchu do portretów. 



















                                                      Życzę wszystkim kolorowej niedzieli ;)

Łączna liczba wyświetleń